[Polish only] Parę uwag mogących pomóc przy pierwszych partiach w 1830

Ktoś mnie zapytał, jaka gra nada się na początek i jest “kanoniczna”. Odpowiedziałem, że z tych jako-tako dostępnych najlepsze będzie 1830 (i trudno o coś bardziej kanonicznego). Konkretnie poleciłem wspominany w tym watku krótszy wariant (bank wynoszący 4500 zamiast 12000). Z tym że najlepsze, co może zrobić nowicjusz, to zagrać w doświadczonym gronie, by zobaczyć przeróżne sztuczki oferowane przez system. Nie każdy ma jednak taką możliwość, więc pomyślałem, że opiszę kilka podstawowych kwestii. Post się strasznie rozrósł i pewnie nie będzie tak naprawdę zrozumiały przez kogoś, kto jeszcze nie grał, no ale cóż… Jest to skierowane do osób mających najwyżej kilka partii w osiemnastki na koncie, może coś z tego wyciągną. Nie są to żadne wyrafinowane strategie, bo tych sam nie rozumiem :D

Jest to post przeklejony z forum https://www.gry-planszowe.pl/forum/index.php.

Przyspieszenie gry

❧ żetony pokerowe są obowiązkowe. Nie chodzi jedynie o mniej upierdliwe manipulowanie pieniędzmi, ale też o to, by dało się łatwiej określić stan finansowy “na oko”.
Najlepiej mieć zestaw, gdzie każdy kolejny żeton to nowy rząd wielkości (1, 5, 20, 100, 500), zbyt dużo nominałów skutkuje ciągłym rozmienianiem i scalaniem pieniędzy. W szczególności błędem, który sam popełniłem, jest posiadanie zarówno piątek, jak i dziesiątek. W eurosach to się przydaje, tu jedynie skutkuje ciągłym wymienianiem piątek na dziesiątki.
Jeśli postanawiacie mimo wszystko grać z papierowymi banknotami, to od razu dopiszcie sobie pół godziny do czasu rozgrywki.

❧ przekręcanie do góry nogami znaczników na giełdzie firm, które już operowały (w kolejnym ORze będą odwracane z powrotem i tak w kółko). Pozwala to łatwo widzieć kto już operował, kto jest następny i czy na pewno ruszyliśmy znacznik po wypłacie/wstrzymaniu dywidend.

Obrazek

 

❧ tabelka dywidend. Tak naprawdę tabliczka mnożenia, przydatna przy wypłacie dywidend i oznaczaniu, ile dana firma zarabia, co ułatwia wybór udziałów do kupienia.

Zysk na akcję – tabelka do każdej gry 18xx, był błąd – nie ma błędu + dodatkowe wartości

❧ ostatnie ORy na kartce. Zazwyczaj wiadomo, że jest się już w ostatniej serii ORów. Wtedy, zamiast się bawić żetonami, lepiej sobie przygotować tabelkę na kartce, na której sumujemy wartości giełdowe firm i 10% ich wypłat, a następnie mnożymy to razy liczba udziałów u każdego gracza.

	     OR1   OR2   OR3   wart. giełd.   Suma      Gracz1      Gracz2      Gracz3
Gotówka	                                                1012        2048        1500
Firma1       9     9     9        110         137       5 → 685     -           2 → 274
Firma2
Firma3
Wynik końcowy

Można też wprost grać z Excelem (przynajmniej wypłaty w ORach), ale na sam początek może to nie być takie proste.

❧ kończenie gry przed czasem, gdy zwycięzca jest już znany. Coś ciągle robionego przez weteranów, ale z czym ludzie wywodzący się gier euro często mają problem. Jeśli ktoś wyraźnie prowadzi i nic mu już nie zaszkodzi (we wszystkich spółkach ma pociągi permanentne i wypłacają one zdecydowanie więcej niż inne), a do końca gry trochę jeszcze zostało, lepiej ją od razu zakończyć.
Oczywiście nie chodzi o to, by każdą grę kończyć przed czasem albo robić to na siłę, gdy do końca został już tylko jeden zestaw ORów.

Uwagi dotyczące gry

❧ główne pytanie zadawane przez 1830 to “co zrobić, by mieć pociąg permanentny?”. 5T są bez dwóch zdań najmocniejszymi pociągami i każdy dąży do zdobycia przynajmniej jednego z nich. Z tego powodu często występuje zjawisko “zatrutej czwórki”, kiedy to nikt nie chce kupić ostatniego 4T, który by odblokował piątki kolejnym spółkom. W rzeczywistości jedyna osoba, która coś na tym zyskuje, to ta, która już wygrywa i w danym momencie zarabia najwięcej. Głównym sposobem walki z liderem w 18xx jest zmiana stanu gry poprzez zakup pociągów. I owszem, może się zdarzyć, że to nas zrujnuje… jednak jeśli nie robimy niczego, to przegramy NA PEWNO.

❧ jak już o tym mowa: należy kupować pociągi! Generalnie jeśli w trzeciej rundzie giełdowej jeszcze nie ma zielonej fazy, to coś jest nie tak. Pociągi permanentne zanim choćby jeden zielony tor pojawi się na planszy też się ponoć zdarzają :)

❧ firmy prywatne tak naprawdę służą do wypompowywania kasy ze spółki do naszej kieszeni. Spowalniają nasz start, ale potem mogą to odpłacić z nawiązką. Zmierzam do tego, że jeśli się ich nie ma wcale albo ma tylko najtańszą, to nic w tym złego, bo się startuje z pozycji siły. Natomiast jeśli już jakąś się ma, trzeba dążyć do sprzedania spółce za maksymalną możliwą cenę (dwukrotność wartości). Sprzedawać można w dowolnym momencie operacji spółki, ale tyko w zielonej fazie. Idealnym scenariuszem jest kupno pierwszego 3T (a więc odpalenie zielonej fazy) i sprzedaż firmy prywatnej zaraz potem, wszystko to będąc ostatnią operującą w rundzie spółką. Daje to mocnego kopa w następnej giełdówce, na którego inni gracze będą musieli jeszcze poczekać.

❧ jak już mowa o prywatnych: wg zasad wszystkie muszą być sprzedane. Jeśli wszyscy gracze spasują, zakupione prywatne wypłacają dochód i aukcja jest kontynuowana. W praktyce oznacza to, że niektórzy gracze zaczynaliby grę z większą ilością kasy! Co tak naprawdę zmusza tego, którego dochód z prywatnych jest najmniejszy, do zakupu niechcianej firmy prywatnej.

❧ B&O. Najdroższa prywatna i najmocniejsza, przynajmniej na początku gry, spółka. Niestety, jest to firma prywatna oferująca najgorszy zwrot z inwestycji, bo nie można jej sprzedać. Dlatego najlepiej jej unikać, no ale ktoś z nią musi skończyć. Wówczas, w zależności od posiadanej gotówki, można uruchomić B&O i przez chwilę grubo zarabiać, jeżdżąc trzema 2T, albo zainwestować w coś innego (czy też nawet otworzyć jakąś inną spółkę) i pozwolić firmie prywatnej wypłacać co rundę 40, co na początku gry nie jest bagatelne. Cenę początkową B&O zazwyczaj się ustawia na 100.

❧ pora na przedstawienie strategii o nazwie “suitcase” (walizka z forsą). Suitcase’em nazywa się spółkę uruchomioną tylko po to, by z niej wypompować całą kasę do jakiejś innej. W 1830 firma ma obowiązek posiadania pociągu tylko, jeśli posiada jakąś trasę. Także tak długo, jak jej stacja początkowa nie będzie połączona do jakiegoś innego źródła dochodu, spółka może spokojnie egzystować bez lokomotyw i się cofać na giełdzie. W 1830 najlepszym kandydatem do tego jest odizolowana na północy CPR.
Jest firma prywatna C&PL, która służy utrudnieniu bądź ułatwieniu tego. W zależności od tego, jak położy ona tory w B20, może wymusić na CPR posiadanie trasy albo też zapewnić jej spokojny niebyt. Dlatego, jeśli C&PL wciąż jest w grze u kogoś innego, lepiej nie ryzykować, bo bez wątpienia nie omieszka on pomóc nam w budowie torów ;)

Obrazek

Może się wydawać dziwna opłacalność otworzenia spółki (a więc kupienia 6 jej udziałów) i danie jej umrzeć. Jednak, by zrozumieć sens, wystarczy sobie uświadomić, że otwieranie firm w 1830 drukuje pieniądze (inwestuje się 60% i ma 100% w skarbcu).
Dla przykładu:
Mam jakąś tam firmę z 2T. Otwieram CPR za 67 (czyli inwestuję 6*67=402). Gdy CPR operuje, kupuję 2T z mojej drugiej firmy za 670. Oczywiście nie stawiam torów. Teraz ta starsza firma ma 670 więcej kasy. W następnej giełdówce sprzedaję 4 udziały CPR (prezydenckiego nie można, rzecz jasna) po 50 albo 58 (pytanie ile razy się cofnęła z powodu braku dywidend), co mi pozwala odzyskać połowę zainwestowanej wcześniej kasy.

❧ przewidywanie rozwoju torów. Ostatnio grałem trochę z nowicjuszami i zauważyłem, że to nie jest oczywiste. W momencie zakupu pociągów, myśl, jak będzie wyglądała sieć po następnym kładzeniu torów i stacji, zamiast patrzeć na obecną. Jak mówiłem, B&O już w drugim ORze może jeździć trzema 2T.

Obrazek

Mimo, że w momecnie zakupu tychże trzech pociągów, sieć wygląda tak:

Obrazek

Przeinwestowanie we wczesne pociągi może się później odbić czkawką, ale to inna kwestia ;)

❧ żółte tory. Należy pamiętać, że miasta są tylko proste, a żetony z miasteczkami (pojedynczymi bądź podwójnymi) nie są ulepszalne, co pozwala na własnoręczne ustrukturowanie sieci.
Np. NYNH może zrobić krzywdę B&M (lub vice versa).

Obrazek

Do tego podwójne miasteczka są w pojedynczych egzemplarzach, więc można komuś podebrać potrzebny kafelek (np. jedyny, który by mu umożliwił wjazd do Nowego Jorku).

❧ skoro już o Nowym Jorku mowa. Jest to najmocniejsze źródło dochodu w grze. Podobnie jak miasta na kafelkach OO, może być odwiedzany dwukrotnie przez jeden pociąg. Jeśli mamy jedną stację w NY i dwa pociągi, możliwym jest wzięcie zeń dochodu aż trzy razy! Jeśli chcemy mieć zapewniony dostęp do tego miasta, często lepszym wyborem jest postawienie stacji w mieście tuż przed nim, bo utrudni to dostęp innym spółkom, a nam umożliwi jeżdżenie dalej.

Obrazek

 

❧ błędem popełnianym przez początkujących jest wstrzymywanie wypłat dywidend. Tracimy na tym podwójnie: nie ma gotówki za udziały, a wartość giełdowa spada. Wstrzymywać powinno się jedynie, jeśli jest to jedyny sposób na kupno pierwszego pociągu permanentnego. Jeszcze ewentualnie jeśli pojedyncze wstrzymanie starczy, by kupić Diesla, który ma dobrą trasę. Natomiast ciułanie na niego przez kilka rund, nawet jeśli kusi, niemal na pewno będzie nas kosztować grę.
Np. spółka ma wartość 220 i jeździ za 300. Prezes posiada 60% i trzykrotnie wstrzymuje, by uzbierać na Diesla. Znacznik na giełdzie cofa się trzy razy, zamiast iść tyleż razy w prawo. Dywidendy nie są wypłacane. Strata prezesa wynosi (120+180)*6=1200. Jeśli Diesle już są w grze, to partia niedługo się zakończy i szansa, że jeden Diesel zdąży zarobić prezesowi 1200 jest niewielka.

Trzeba sobie zapamiętać: przyrost na giełdzie (stock appreciation) jest bardzo ważny i wstrzymywanie wypłat powinno być ostatecznością. Do tego ten przyrost to trochę kula śniegowa, bo im bliżej prawego górnego rogu, tym bardziej przyspiesza.

❧ w 1830 jest sprzedaż-kupno-sprzedaż. Można dzięki temu bezkarnie (tj. bez ryzyka, że ktoś sprzeda w międzyczasie i będzie się stratnym) zbijać ceny spółkom poprzez kupno udziału i błyskawiczne go sprzedanie. W ten sposób (poprzez sprzedaż udziałów) możn też manipulować kolejnością operowania firm, co może mieć wielkie znaczenie np. przy zakupie 5T (są tylko trzy). Oczywiście inni gracze raczej nie pozostaną dłużni ;)

❧ niezainwestowane pieniądze śpią zamiast zarabiać. Generalnie jeśli da się kupić jakieś udziały i ma się kasę, należy to zrobić. Jednak wiąże się z tym ryzyko, że ktoś nam podaruje wyczyszczoną z kasy i pociągów firmę. Kiedy więc jest bezpiecznie zainwestować?
– 10% w firmie zawsze jest bezpieczne (by zostać prezesem, trzeba mieć co najmniej 20)
– więcej niż 10% jest zazwyczaj bezpieczne, jeśli prezes nie mógłby sprzedać swoich udziałów z powodu limitu 50% w banku. Np. 30% jest już w banku, a prezes ma 50%. Można “bezpiecznie” posiadać do 30% firmy, bo prezes nie ma prawa sprzedać więcej niż 20% (wtedy też miałby 30%, więc prezydentura się nie zmienia). Ale uwaga, jeśli gracz siedzący między nami a nim kupi jeden z udziałów w banku, odblokuje prezesowai możliwość sprzedaży kolejnych 10%. Więc trzeba być ostrożnym.
– jeśli chcemy inwestować w którąś z firm gracza posiadającego ich więcej niż jedną, najbezpieczniej jest pójść w tę o najniższej wartości giełdowej, bo to ona na pewno będzie musiała mieć pociąg na koniec ORów. Ale uwaga, firma może przetrwać ORy z jakimś lipnym pociągiem, który zaraz zardzewieje, i potem nam zostać wciśnięta na początku następnej giełdówki. Kolejność graczy ma duże znaczenie.

❧ na koniec ogólne uwagi: absolutnie nie należy być przywiązanym do firm. 1830 nie polega na rozwijaniu “swojej” spółki. Jeśli możemy komuś spuścić nadszarpniętą firmę i uruchomić nową, nie należy mieć skrupułów. To w końcu gra o robber baronach :)
Klasyczną strategią w grze jest “loot your first company to set up your second company”. Polega na tanim uruchomieniu pierwszej spółki (np. za 67), która da nam trochę forsy na początku i kupi nasze firmy prywatne. Potem otwieramy nową spółkę za 100 i, korzystając z jej pieniędzy, próbujemy zaspokoić potrzeby pociągowe obu naszych firm. A najlepiej jeśli tę starą uda się komuś wepchnąć.

Do dalszego poczytania:
https://kanga.nu/~claw/blog/posts/2018/ … rmination/
https://medium.com/grandtrunkgames/why- … 415eda9ca2

Leave a Reply