Trains in 18xx – how to mount them on the cardboard.

I like when the trains in 18xx games are thick and you can see how many more trains of that type have been left.
I know that if they are printed on cards, they can be placed side by side. But you’re never sure how many of them really stay there? Maybe some cards were sticking or slipping one under the other?
And if they are as tiny as trains in 1880, it’s even easier to make a mistake.
Therefore, before the first game in the newly purchased copy of 1880, I decided to mount trains on 2mm cardboard and additionally secure them with laminate. After all, this game is a rarity.

How to do it?

Materials:

  • 2mm cardboard, it can be little thinner, but thicker will be very difficult to cut.
  • to laminate, I used Oraguard 200 laminating foil.
  • double-sided adhesive tape to stick trains to cardboard
  • glossy self-adhesive paper – I used it on the bottom

Tools: cutting pad + ruler + knife.

You can find step-by-step photo below.

Translated by Google with my small edit


Original text:

Lubię gdy pociągi w grach 18xx są grube i widać ile jeszcze zostało pociągów danego typu.
Wiem że jeśli są one wydrukowane na kartach to można je rozłożyć jeden obok drugiego. Ale nigdy nie masz pewności ile ich tam naprawdę zostało? Może jakieś karty się skleiły bądź wsunęły się jedna pod drugą?
A jeśli są one tak malutkie jak pociagi w 1880, to jeszcze łatwiej o pomyłkę.
Dlatego przed pierwszą grą w nowo zakupiony egzemplarz 1880, postanowiłem zamontować pociągi na 2mm tekturze i jeszcze dodatkowo zabezpieczyć je laminatem. A co? W końcu ta gra to rarytas.

Jak to zrobić?

Materiały:

  • 2mm tektura, może być cieńsza ale mija to się wtedy z celem, grubsza znowu będzie bardzo trudna do wycięcia.
  • laminat użyłem folii do laminowania Oraguard 200. Można ją kupić na metry.
  • taśma dwustronnie klejąca do przyczepiania kart pociągów do tektury
  • błyszczący papier samoprzylepny – jego użyłem na spód żetonów

Narzędzia: podkładka i linijka do cięcia + nożyk.

























3 thoughts on “Trains in 18xx – how to mount them on the cardboard.”

  1. Czy nie masz problemów z “mechaceniem” się boków kafla? Taka sytuacja że że jak palcem “skrobiesz” bok to folia jakby miała tendencję od odchodzenia na samym krańcu? I czy podobna sytuacja nie zachodzi kiedy robisz kafle torów? Gdzie konkretnie kupujesz folię przeźroczystą? Na jakim papierze drukujesz kafle torów? Dzięki i pozdrawiam.

    1. W przypadku używania tektury jako podkładu, to nie zauważyłem takiego efektu (mechacenia). Przeważnie drukuję na papierze fotograficznym samoprzylepnym, który jest dostępny na stronie Mabitech. Folia natomiast to Oraguard 200 lub 210 (sklep Lambda). Niestety opisany przez Ciebie efekt zauważyłem na kartach, gdy używam opisanej folii i papieru, to folia może odchodzić razem z warstwą papieru (folia dobrze trzyma, ale papier fotograficzny się rozwarstwia). Dlatego w przyszłości przejdę na zabezpieczenie wszystkiego laminatem. Widziałem jak wyglądała gra, którą przygotował Galatolol i w porównaniu do folii, efekt był trwalszy i lepszy. Odnośnie cięcia – tak, nożykiem Olfa, tnę tak, aby zostawić siatkę dookoła, czyli tnę najpierw część linii w pionie, potem obracam całość delikatni i tnę pod pozostałymi kątami.

  2. Jak zapobiegasz “strzępieniu” się brzegów? Chodzi mi o sytuację w której “skrobiesz” brzeg kafla i donosisz wrażenie że zaraz nadruk z naklejką i folią zabezpieczającą odejdzie od tektury. Jakiego papieru samoprzylepnego do druku używasz – foto czy zwykły? Faktycznie tniesz szablony torów nożykiem? Ja nie jestem zadowolony z efektów (swoich prób) – kafle torów nie są do końca równe względem siebie.no i to strzępienie się brzegów 🙁

Leave a Reply